25 cze Czy „użytkownik” to „usufructor” czy „usufructuary”?
Usufructuary! A „użytkowanie” – „usufruct”. Nieco większy problem jest z „użytkowaniem wieczystym”, na które przyjęło się mówić „perpetual usufruct”, jednak zważywszy na to, że nie jest to oryginalna koncepcja z prawa brytyjskiego lub amerykańskiego, niektórzy wolą tłumaczyć je opisowo. Np. propozycja tłumaczenia „użytkowania wieczystego”, którą usłyszałam od pewnego native speakera prawnika, który był także zorientowany w polskich realiach, brzmiała: „long-term lease of land granted by the state” lub – jeżeli mamy pewność co do konkretnej liczby lat w danym przypadku – np. „99-year-long lease of land granted by the state”. Pierwsze rozwiązanie to tzw. foreignisation (wybranie odpowiednika, który jest „precise”, ale może być „not easily understandable to a native speaker”), a drugie tzw. domestication (wybranie odpowiednika, który nie jest „precise”, ale „easily understandable to a native speaker”. Oba są dopuszczalne, więc wybór zależy od Ciebie i konkretnej sytuacji.
Dziękuję, że uczysz się Legal English ze mną!
Wszelkie prawa zastrzeżone. © Anna Młodawska 2014-2020. Wszystkie wpisy w dziale FREEBIES – BEZPŁATNE MATERIAŁY są przeznaczone wyłącznie do prywatnego użytku osób fizycznych. Zabrania się publikowania ich w jakiejkolwiek formie (w tym na innych stronach w Internecie) oraz wykorzystywania ich do jakichkolwiek celów komercyjnych, w tym do prowadzenia lekcji języka angielskiego.